Oto pomysł na wykorzystanie gruszek, które nam już mocno dojrzały, i chyba nie damy rady ich zjeść przed upływem terminu przydatności do spożycia. Muffiny wyszły pyszne, a dzięki mące razowej i brązowemu cukrowi mają sporo charakteru i są trochę zdrowsze.
Składniki:
150 g mąki pszennej
150g. mąki pszennej pełnoziarnistej
100 g. brązowego cukru
200 ml oleju
2 jajka
15 g proszku do pieczenia
3 łyżki płatków owsianych błyskawicznych
300 ml musu z soczystych gruszek (2 duże soczyste gruszki starte na tarce)
1 gruszka pokrojona w kosteczkę
1 łyżeczka cynamonu
1 cukier waniliowy
opcjonalnie parę kropli aromatu rumowego
1/4 łyżeczki soli
Przygotowanie:
W misce mieszamy mąkę, proszek, cukier waniliowy, sól, cynamon. Jajka miksujemy z cukrem, dodajemy olej. Do mąki dodajemy mus gruszkowy i zmiksowaną masę jajkowo-cukrowo-olejową. Mieszamy łyżką, ale nie za długo- tylko tyle, żeby się składniki połączyły. Dodajemy aromat rumowy, otręby i gruszkę w kawałkach. Przekładamy ciasto do foremek wykładanych papierowymi wkładkami i pieczemy 25 minut na 180 stopniach.
Porcja na jakieś 12-14 babeczek (w zależności od wielkości foremek)
Pomysł na użycie musu gruszkowego zamiast mleka zaispirowany jest przepisem znalezionym na blogu Mama Alergika Gotuje
Takie muffiny muszą być pyszne!
OdpowiedzUsuńDzięki! Myślę, że od dzisiaj to jedne z moich ulubionych :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń