Ze względu na to, że jeden domownik wolał wersję grzybową, dusiłam mięso dla każdego osobno, w indywidualnych naczynkach do zapiekania. Można jednak wszystko wsadzić razem do większego naczynia- powinno mieć pokrywkę.
Ze względu na to, że jeden domownik wolał wersję grzybową, dusiłam mięso dla każdego osobno, w indywidualnych naczynkach do zapiekania. Można jednak wszystko wsadzić razem do większego naczynia- powinno mieć pokrywkę.
Składniki (na jedną porcję):
200 g chudego schabu, pokrojonego w kostkę
1 szalotka
1 ząbek czosnku
100 ml białego wina
2 duże suszone śliwki
100-150 ml bulionu
gałązka świeżego tymianku
sól, pieprz do smaku
Szalotki trzeba przysmażyć na oliwie, aż się zaczną karmelizować, włożyć na dół naczynka do zapiekania. Czosnek lekko przyrumienić i dodać do szalotek. Wlać wino na patelnię i na wysokim ogniu 2/3 odparować. Przelać do szalotek. Dołożyć do nich mięso, śliwki pokrojone na kawałki, zalać bulionem (solonym), żeby mięso było prawie całkiem przykryte. Wrzucić tymianek, nakryć pokrywką i trzymać w piecu na 180 stopni przez conajmniej 2 godziny.
Mięso powinno być zupelnie mięciutkie a sos intensywnie pachnący śliwkami.
Można podawać z kaszą jęczmienną, jaglaną albo ziemniakami pieczonymi z rozmarynem i czosnkiem. Ewentualnie po prostu z bagietką, którą można maczać w sosie. Dobrze pasuje z blanszowanymi brokułami i ugotowaną na chrupiąco drobną zieloną fasolką.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz